Narodziny miotu „N” i tragedia Heroinki [FILM]
Zbliżały się z niecierpliwością oczekiwane porody kotek. W nocy ze środy na czwartek o 3:30 zaczął się poród Heroinki. Niestety czas płynął, kotka miała częste skurcze, a kociak się nie rodził. Akcja porodowa zatrzymała się po dwóch godzinach, skurcze ustały. Była 5:30 rano, szybki telefon budzący naszą weterynarz i bladym …