Chyba każdy z nas (tych co parają się robieniem mieszanek diety BARF) zastanawia się co można zrobić z białkami pozostałymi po robieniu BARFa. Do mieszanek dodajemy jedynie żółtka, gdyż białka zawierają awidynę, która blokuje biotynę zawartą między innymi również w żółtku – jedna cząsteczka awidyny wiąże cztery cząsteczki biotyny. Czy zawartość awidyny w białku jest na tyle duża aby wyrządzić duże szkody kotom? Na tym polu toczy się spór, a my BARFiarze dodajemy samo żółtko, lub ewentualnie białko po ugotowaniu, co dezaktywuje szkodliwą proteinę.
Co więc możemy zrobić z pozostałych białek, aby ich nie wyrzucać? Dzisiaj pierwsza propozycja – bezy z kremem z serka mascarpone i z sosem cytrynowym. Są absolutnie obłędne i robią furorę wśród wszystkich znajomych. Innymi propozycjami może być piegusek lub kokosanki, albo bezy z tartymi orzechami 🙂 Czego nam potrzeba do bez cytrynowych? Bezy:
- szklanka białek
- 100g cukru
- 30g cukru waniliowego
Krem z serka mascarpone:
- 250g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
Sos cytrynowy
- 4 cytryny
- 60g cukru
- 20g masła (nie margaryny)
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Białka ubijamy aż do uzyskania bardzo sztywnej masy i powoli dodajemy cukier. Rozgrzewamy piekarnik do 180C, wkładamy do niego bezy (najlepiej żeby były ułożone na papierze do pieczenia). Od razu zmniejszamy temperaturę do 140C. Pieczemy do momentu aż bezy przestaną być miękkie, wyłączamy piekarnik i pozwalamy im doschnąć.
Do serka mascarpone dodajemy 1 łyżkę cukry pudru i mieszamy.
Ścieramy na tarce skórkę z cytryny, po czym wyciskamy z cytryn sok. Skórkę z sokiem umieszczamy w małym rondelku, po czym dodajemy masło, cukier i mąkę ziemniaczaną. Grzejemy zawartość intensywnie mieszając póki nie zgęstnieje. Zostawiamy do ostygnięcia.
Na gotową bezę nakładamy krem z mascarpone i sos cytrynowy. Smacznego! 🙂