W nocy z 7 na 8 listopada Rossita siłami natury urodziła swój pierwszy miot 4 kociąt. Kocięta przyszły na świat duże (117-124g), silne i zdrowe. Maluszki mają już 7 tygodni. Daytona to mały urwis, kto by pomyślał że to dziewczyna zaczepia wszystkich chłopców. Obawiamy się, że nie wyrośnie z niej dama, a raczej chłopczyca. Pręgusek Dublin to na rączkach aniołek – udaje, że jest cudownym dzieckiem, ale w tym małym ciałku jest siła. Uwielbia nosić zabawki w pyszczku. Davos – czyż sen nie jest cudowny? Spałby ile wlezie… a potem zwiedzałby każdy kąt. Niczego się nie boi i przebojem opanowuje świat. Dakara można określić jednym słowem:”jeść”. Micha jest najważniejsza i już.
